Słuchałam bioluminescence ze ścieżki "Avatara",
i nagle dziwne uczucie, jakby pomyślał ktoś;
I nagle dziwne uczucie, poczuła miłe coś,
czyżby, gdzieś krążyła amorów para.
I jeden strzela w pierwszą, a drugi w drugą osobę,
i łuki ze strzałami służą im nie tylko za ozdobę;
Czyżby zaczynał się zmieniać, czyżby nastał czas,
że Ty rozumiesz, ona sobie przypomina, szumi las.
Jakaś historia swój ciąg dalszy ma,
coś się dzieje nieznajomego, trwa;
A ona przeczuwa jakieś radosne chwile,
trudno to opisać, mimo, że słów tyle;
Którymi opisywać by można różne doznania,
lecz to jest inne, być może do okazania...
(czerwiec 2013, remeake z 10.2010)i nagle dziwne uczucie, jakby pomyślał ktoś;
I nagle dziwne uczucie, poczuła miłe coś,
czyżby, gdzieś krążyła amorów para.
I jeden strzela w pierwszą, a drugi w drugą osobę,
i łuki ze strzałami służą im nie tylko za ozdobę;
Czyżby zaczynał się zmieniać, czyżby nastał czas,
że Ty rozumiesz, ona sobie przypomina, szumi las.
Jakaś historia swój ciąg dalszy ma,
coś się dzieje nieznajomego, trwa;
A ona przeczuwa jakieś radosne chwile,
trudno to opisać, mimo, że słów tyle;
Którymi opisywać by można różne doznania,
lecz to jest inne, być może do okazania...
(Avatar, 2009, Imperial - Cinepix) Muzyka: James Horner
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz